Wyświetlenia – pozornie wydawałoby się, że im więcej wyświetleń przynosi nasza kampania, tym lepiej. Jednak im wyższa jest liczba wyświetleń przy tej samej liczbie kliknięć – oznacza to, że nasza kampania zbyt często wyświetla się na zapytania niezwiązane z naszą działalnością. Trzeba wtedy przejrzeć słowa kluczowe, czy na pewno są właściwie dopasowane.
CTR – pokazuje procentowy wskaźnik stosunku kliknięć do wyświetleń. Im jest większy, tym lepiej. Jego wysokość zależy oczywiście od branży, inny powinien być dla produktów czy usług wyspecjalizowanych, inny natomiast jest dla produktów/usług ogólnodostępnych. Granicą przyzwoitości dla CTR powinno być jednak według mnie 5% dla reklam w sieci wyszukiwania.
Średnie CPC – Znów pozornie im niższe tym lepsze – czyli im taniej kupujemy kliknięcia, tym lepiej. Jednak zastanówmy się, czy jeśli w naszej branży kupujemy bardzo tanie kliknięcia i nie mamy praktycznie konkurencji – to czy rzeczywiście wyświetlamy się na właściwe słowa kluczowe? Jeśli wiemy, że konkurencja aktywnie reklamuje się w wyszukiwarce Google – stawka powinna być odpowiednio wysoka. Prawdziwa reguła mówi więc, że lepiej kupować mniej kliknięć, ale za to droższych i bardziej trafnych, niż wiele kliknięć tanich i mało trafnych.
Udział w wyświetlaniu – bardzo ważny współczynnik, mówiący w jakim procencie przy założonym budżecie wyświetlamy się na wszystkie wpisane przez siebie słowa kluczowe. W procesie optymalizacji kampanii należy dążyć do stałego podwyższania tego współczynnika. Jakie są sposoby podwyższania udziału w wyświetlaniu? Utrata udziału w wyświetlaniu powstaje z dwóch przyczyn – zbyt niskiej pozycji reklamy (poniżej pierwszej strony w Google) oraz zbyt małego budżetu na reklamy Adwords. Niską pozycję możemy poprawić podnosząc stawki za kliknięcie oraz pracując nad wynikiem jakości reklamy. Natomiast jeśli chodzi o budżet, to możemy oczywiście stale go podnosić i wydawać coraz więcej pieniędzy. Zanim jednak będziemy podnosić budżet, warto sprawdzić, czy nasze targetowanie nie jest zbyt szerokie.
Targetowanie w sieci wyszukiwania opiera się o właściwe dopasowanie słów kluczowych. Jeśli pomimo właściwego dopasowania, na nasze słowa kluczowe pojawia się dużo wyświetleń, to nic więcej nie będziemy mogli zrobić oprócz ewentualnie zmiany dopasowania słowa kluczowego na węższe. Są również jednak w sieci wyszukiwania dodatkowe opcje targetowania: ze względu na lokalizację (geograficzne), ze względu na porę dnia (harmonogram reklam), ze względu na urządzenie (desktop lub mobile) oraz najnowsza możliwość Google – targetowanie ze względu na płeć. Kiedy właściwie zawęzimy kryteria targetowania, zdecydowanie polepszy nam się udział w wyświetlaniu – a co za tym idzie, dokładniej poznamy naszą widownię w sieci wyszukiwania.
Ostatni parametr to wynik jakości słowa kluczowego QS. Zakres oceny wyniku jakości wynosi od 1 do 10, gdzie 1 jest wartością najniższą, natomiast 10 najwyższą. Wynik jakości składa się z trzech składowych: przewidywalnego współczynnika klikalności, oceny dopasowania reklamy do słowa kluczowego oraz jakości strony docelowej, na którą prowadzi reklama. Wszystkie te 3 czynniki są ważne, ale najważniejszy z nich to współczynnik klikalności – jeśli CTR będzie wysoki, wynik jakości również będzie wysoki.
Grzegorz Zaleski
Artykuł został przygotowany przez firmę ONLINE PARTNERS specjalizującą się w optymalizacji kampanii Google Adwords.
Źródło: Notka PR
Dobry poradnik. Niedawno założyłem stronkę swojej małej firmy i z pomocą takich poradników udało mi się dojść dość niedaleko w wynikach google. Czekam na więcej tego typu wpisów 😉
Bardzo rzeczowy i praktyczny poradnik, tak jak wyżej sam się uczę i staram jak najwięcej wyciągnąć , czytam własnie blogi czy magazyny typu social media manager, różne materiały wideo. Także czekam na więcej, i jednocześnie proszę o jakieś porady, literaturę .
Bardzo fajny i praktyczny poradnik. Na pewno z niego skorzystam. Pozdrawiam 🙂
Dla laika taki post to zbawienie. Sam zaczynam zabawę w SEO z własną stroną www i przyda się ten wpis 😉
No i to jest jasno i czytelnie. W całej sieci szukałem tak prostej teorii na ten temat. Rewelacyjny wpis, brawo dla autora!
ADWords jest w miarę czytelny aczkolwiek dla niektórych to czarna magia. Dobry artykuł, jak każdy na tym blogu. Oby tak dalej 😉
Świetny poradnik, na pewno mi się przyda , bo zastanawiam się właśnie nad Adwords.
Bardzo fajny poradnik. Być może mi się przyda w niedalekiej przyszłości 🙂
Całe to SEO nie jest takie straszne. Z tym poradnikiem wiem sporo więcej. Świetny blog, oby tak dalej
Wow, solidna dawka wiedzy jakiej dawno nie spotkałam, przede wszystkim doceniam za praktyczność , bo nawet w ksiązkach czy magazynach typu online marketing nie mogłam znaleźć tak dobrych i praktycznych infromacji, pozdrawiam i czekam na więcej ! 🙂
Upierałbym się jednak, że to CTR jest najważniejszy. Dobry specjalista potrafi zwiększyć skuteczność naszej reklamy wielokrotnie niż mielibyśmy robić to sami…
Bardzo interesujący artykuł, warto zaznaczyć, że algorytmy google cały czas się zmieniają i musimy się dostosowywać do tego co się dzieje.
Dzięki za artykuł. W internecie brakuje takich dokładnych porad.
Świetny artykuł, bardzo przydały mi się informacje w nim zawarte, pozdrawiam .